sobota, 30 kwietnia 2016

Wianuszki z makiem

Upiekłam takie szybkie bułeczki, a raczej obwarzanki z makiem. Bardzo łatwe do zrobienia, smaczne i dość szybko się je robi.
Trochę zabawy przy owijaniu, ale to taka  miła praca z ciastem.
Może i Wy skusicie się na zrobienie takich wianuszków. Ja posypałam je makiem, ale również można wykorzystać sezam, czarnuszkę lub orzechy.

Składniki
4 szklanki mąki pszennej
30 g świeżych drożdży
1 jajko
4 łyżki cukru
200 ml kwaśnej śmietany
250 g masła

dodatkowo
1 jajko
suchy mak


Na stolnicę przesiać mąkę, dodać posiekane masło, cukier,jajko i śmietanę wymieszaną z drożdżami. Wszystko zagnieść na gładkie ciasto.
Z ciasta uformować wałek i podzielić go na około 15 kawałków.
Z każdej części uformować wałeczek o grubości ołówka.
Z części wałeczka uformować kółko, a drugim końcem oplatać je tak, aby powstał wianuszek.
Układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać makiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C aż będą rumiane.



wianuszki z makiem




piątek, 29 kwietnia 2016

Gulasz z warzywami

Gulasz z warzywami to  moje danie z dzieciństwa. Moja mama nazywała to gulasz "śmietnik". :)
A dlaczego? Bo można do niego dodać warzywa jakie tylko chcemy i zawsze będzie smaczny.
Idealnie pasuje do ziemniaków, ryżu, makaronu, kaszy czy klusek. Bardzo smaczne i syte danie.
Ja zrobiłam z szynką, ale może być również karkówka lub łopatka.

Składniki
500 g  szynki bez kości (może być karkówka, łopatka)
1 brokuł
1 cebula
2 średnie marchewki
1 mała czerwona papryka
1 pietruszka
kawałek selera
1 gałązka selera naciowego
7-8 pieczarek
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
2,5 szklanki wody
sól
pieprz
1 liść laurowy
słodka papryka
ostra papryka
2 łyżki masła klarowanego

Masło roztopić w rondlu i przyrumienić na nim mięso pokrojone w kostkę i oprószone solą i pieprzem .Dodać cebulę pokrojoną w piórka i chwilę smażyć.
Marchewkę, pietruszkę, seler, pieczarki pokroić w plasterki i dodać do mięsa. Wszystko zalać wodą, dodać pokrojony, paprykę, seler naciowy, liść laurowy i dusić na wolnym ogniu aż warzywa i mięso będą miękkie.
Na koniec wkładamy brokuła podzielonego na różyczki i dusimy jeszcze do jego miękkości.
W razie potrzeby mąkę ziemniaczaną rozprowadzić w małej ilości wody, wlać do sosu i zagotować.
Doprawić solą, pieprzem, i paprykami.

gulasz z warzywami


czwartek, 28 kwietnia 2016

Placki z serem ricotta bez jajek

Bardzo lubię placki i robię je dość często na śniadanie lub kolację. Dzisiaj mam dla Was placki z serka ricotta bez jajek.
Są bardzo mięciutkie pulchne i smaczne.  Można oprószyć je cukrem pudrem, posypką czekoladową. Do tego szklanka kakao lub mleka i pyszne śniadanie nie tylko dla dzieci.
Jeśli macie ochotę na inne placki to zapraszam tutaj


Składniki
250 g sera ricotta
2 szklanki mleka
cukier według własnego smaku
1 łyżka cukru waniliowego
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia

olej do smażenia
posypka czekoladowa

Wszystkie składniki umieścić w miseczce i zmiksować na gładko.
Na patelni rozgrzać olej i nakładać ciasto na patelnię łyżką.
Smażyć z dwóch stron na rumiany kolor.
Podawać posypane cukrem pudrem lub posypką czekoladową.


placki z serem ricotta bez jajek


środa, 27 kwietnia 2016

Pieczeń z porem i jabłkiem

Pieczeń z porem i jabłkiem. Idealna do obiadu lub na kanapki.  Bardzo łatwa do zrobienia, nie wymaga wiele pracy, a efekt... Koniecznie musicie spróbować, bo jest bardzo smaczna.
Na blogu znajdziecie również pomysły na inne pieczenie, które Wam bardzo polecam, a wszystko to możecie znaleźć w zakładce mięsa

Składniki
1 kg mięsa mielonego
1 duży por
1 średnie jabłko
1 ząbek czosnku
2 jajka
4 łyżki bułki tartej
2 łyżki sosu sojowego
sól
pieprz
słodka papryka

Jabłko obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Por pokroić drobno. Mięso włożyć do miski i wymieszać wszystko bardzo dokładnie z z pozostałymi składnikami.
Mięso przełożyć do  foremki lekko uciskając i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.

pieczeń z porem i jabłkiem

wtorek, 26 kwietnia 2016

3 bit ciasto bez pieczenia

Ciasto bez pieczenia 3 bit. Pewnie wszystkim znane. Robiłam go już tyle razy, a jakoś nie miało okazji trafić na bloga, ale reszcie się pojawiło. Takie pyszne i kaloryczne ciacho, na które można się skusić raz na jakiś czas. Jedno z moich ulubionych. Wiem, wiem kaloryczne :) Czasami można sobie na takie słodkości pozwolić. Może i Wy się skusicie i zrobicie 3 bita.

Składniki
400 g ciastek herbatników typu petitki
600 ml śmietany kremówki 36%
1 łyżeczka żelatyny
1 puszka kajmaku
2 budynie śmietankowe
750 ml mleka
3 łyżki cukru pudru
2 łyżki cukru kryształu
200 g masła
50 g startej czekolady


I
Na blaszkę o wymiarach 23x38 cm wyłożyć jedną warstwę herbatników
II
Kajmak rozsmarować równo na ciastkach
III
ciastka
IV
W 1/4 szklanki mleka wymieszać budynie i cukier kryształ, a pozostałe zagotować i wlać budyń. Zagotować aż zgęstnieje i odstawić do wystudzenia.
Masło utrzeć na gładką masę i łyżkami stopniowo dodawać zimny budyń miksując na gładki krem.
V
Ciastka
VI
Śmietanę ubić z cukrem pudrem na sztywno i na koniec dodać żelatynę rozpuszczoną w minimalnej ilości wody, a następnie lekko podgrzać, ale nie gotować. Wlać przestudzoną do śmietany i zmiksować.

Całość posypać startą czekoladą
Ciasto schłodzić


3 bit

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Chorizo zapiekane z pomidorami

Zapiekane chorizo z pomidorami. Do tego frytki lub ziemniaki, a na dodatek surówka. Obiad gotowy.
Mało pracy i smaczne danie. Taka jest moja propozycja na dzisiejszy obiad.
Skusicie się?
Na blogu znajdziecie również danie jednogarnkowe z karkówką i chorizo (przepis), które  jest równie smaczne i szybkie w przygotowaniu.

Składniki
300 g chorizo
1 duży pomidor
200 ml śmietany
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
2 łyżki startego sera grana padano
sól

Chorizo pokroić w grubsze plastry, ja miałam małe kiełbaski i ułożyć w naczyniu do zapiekania.
Pomidora pokroić w ósemki i ułożyć między kiełbaskami. Śmietanę wymieszać z przecierem pomidorowym doprawić solą  i wlać na zapiekankę.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C około 15 minut, a następnie posypać serem i ponownie zapiec do rozpuszczenia się sera.

chorizo zapiekane z pomidorami

niedziela, 24 kwietnia 2016

Schab zapiekany z warzywami

Za oknem była dzisiaj piękna pogoda, świeciło słoneczko i szkoda czasu na siedzenie przy garnkach. Dlatego obiad był szybki, ale bardzo smaczny. Lubicie takie jednogarnkowe dania?
Wszystko razem do jednego naczynia i do piekarnika siup :) . Potem na stól i mamy bardzo szybki obiad.
Może i Wy się skusicie na taki schab zapiekany z warzywami

Składniki
500 g schabu bez kości
1 czerwona papryka
4 ziemniaki
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 pomidor
200 ml śmietany
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyzka masła klarowanego
sól
pieprz
słodka papryka

Schab pokroić w paski, oprószyć solą i pieprzem. Wszystko wymieszać i podsmażyć na rozgrzanym maśle około 3-4 minut.
Przełożyć mięso wraz z tłuszczem do naczynia żaroodpornego. Ziemniaki obrać i pokroić w ósemki, układając pomiędzy mięsem. Cebulę, paprykę , pomidor i czosnek pokroić i dodać do mięsa.
Wszystko oprószyć solą.
Śmietanę wymieszać z ziołami prowansalskimi, solą, pieprzem, papryką i wlac na zapiekankę.
Piec w 180 stopniach do momentu aż ziemniaki będą miękkie i zapiekanka lekko przyrumieniona.

schab zapiekany z warzywami

sobota, 23 kwietnia 2016

Placki z ziemniaków i brokuła

Placki z gotowanych ziemniaków i brokuła to sposób na wykorzystanie ziemniaków ugotowanych do obiadu.
Można je podawać ze swoim ulubionym sosem. Ja zrobiłam sos czosnkowy.
Najlepsze są placki  takie gorące prosto z patelni.
Wcześniej robiłam podobne placki ziemniaczane w płatkach kukurydzianych, a przepis znajdziecie tutaj


Składniki
5-6 ugotowanych ziemniaków
1 brokuł
1 łyżka sezamu
1 jajko
3 płaskie łyżki mąki
sól
pieprz
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

Ziemniaki ugotowane przepuścić przez praskę lub skręcić przez maszynkę.
Brokuła ugotować w lekko osolonej wodzie. i drobno posiekać.
Wszystko razem wymieszać wraz z jajkiem i sezamem. Doprawić solą i pieprzem
Uformować kotlety, obtoczyć w bułce tartej i smażyć z dwóch stron na rumiany kolor.
Podawać z ulubionym sosem.


placki z ziemniaków i brokuła.




piątek, 22 kwietnia 2016

Naleśniki drożdżowe z serem i truskawkami

Naleśniki drożdżowe są bardzo delikatne, puszyste, miękkie. Ja zrobiłam z serem i truskawkami na słodko, ale można podawać z dowolnym nadzieniem.
Moje dzieciaki bardzo lubią suche bez smarowania. Najlepsze oczywiście takie prosto z patelni.
Też tak macie, że pierwszy naleśnik się nie udaje. U mnie prawie za każdym razem, ale pewnie robię to specjalnie, żeby spróbować czy dobre:)


Składniki
3 jajka
20 g drożdży
100 g masła
2,5  szklanki mąki
2 łyżki cukru
2 szklanki ciepłego mleka
sól

250 g twarogu
4 łyzki śmietany
cukier do smaku
1 łyzka cukru waniliowego
truskawki
tłuszcz do smażenia


Drożdże wymieszać z trzema łyżkami mleka, 1 łyżeczką cukru i 1 łyżeczką mąki. Przykryć kubeczek ściereczką i poczekać aż drożdże wyrosną.
Masło rozpuścić i przestudzić. Jajka zmiksować, dodać pozostałe składniki wraz z rozrobionymi drożdżami i ponownie zmiksować na gładkie ciasto.
Odstawiać ciasto na  około 40 minut, a następnie smażyć  naleśniki.

Twaróg ugnieść widelcem, dodać cukier, śmietanę i wymieszać.

Każdy naleśnik posmarować serem i zwinąć w dowolny sposób. Podawać wraz z truskawkami


naleśniki drożdżowe z serem i truskawkami

czwartek, 21 kwietnia 2016

Młoda kapusta duszona

Dzisiaj zrobiłam pierwszy raz w tym sezonie młodą kapustę. Mówiłam już Wam, że bardzo ją lubię. Jest już kilka przepisów z nią na blogu, które możecie znaleźć tutaj 
Do duszonej kapusty z pomidorami podałam ziemniaki. I obiad gotowy. Możecie podać samodzielnie, z pieczywem itp.
Takie wiosenne smaczne danie.

Składniki
1 główka młodej kapusty
2 marchewki
1 por
2 łyżki masła klarowanego
1 szklanka wody
1 łyżeczka cukru
3 czubate łyżeczki przecieru pomidorowego
koperek
sól
pieprz

Masło rozgrzać w rondlu, dodać pokrojoną kapustę, marchewkę, pora i marchewkę pokrojoną w półplasterki. Dodać wodę , cukier, sól i pieprz i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając.Kiedy warzywa będą miękkie dodać przecier, koperek i chwilę dusić.

młoda kapusta duszona



środa, 20 kwietnia 2016

Kasza jęczmienna zapiekana z pieczarkami

Nie miałam dzisiaj ochoty na gotowanie, ani też pomysłu. Taki sobie trudny dzień. Też pewnie czasami tak macie? Jednak rodzince coś do jedzenia trzeba zaserwować. Najszybsze danie to oczywiście zapiekanka.:) Tym razem zrobiłam z kaszy jęczmiennej. Taką akurat miałam w swoich zapasach. Zapiekankę możecie przygotować z kaszy takiej jaką lubicie.



Składniki
2 szklanki kaszy jęczmiennej
250 g pieczarek
200 g boczku
1 cebula
100 g sera żółtego
koperek
sól
pieprz
1 łyżka oleju

Kaszę ugotować w posolonej wodzie.
Na patelni rozgrzać olej i usmażyć na nim boczek pokrojony w kostkę, a następnie dodać cebulę drobno pokrojoną i pieczarki pokrojone w półplasterki.
Smażyć co jakiś czas mieszając. Doprawić solą, pieprzem.
Do naczynia żaroodpornego włożyć połowę ugotowanej kaszy, wyłożyć na nie usmazone pieczarki z boczkiem i przykryć pozostałą kaszą.
Na wierzch ułożyć plasterki sera. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C do momentu aż ser się rozpuści i zapiekanka bokami się zarumieni.
Podawać posypaną koperkiem.

kasza jęczmienna zapiekana z pieczarkami

wtorek, 19 kwietnia 2016

Kieszonki z kurczaka w sosie śmietanowo-szpinakowym

Kieszonki z piersi kurczaka napełnione szpinakiem  i jajkiem,zapieczone, a wszystko podane z sosem śmietanowo- szpinakowym.  Smaczny obiadek. Nie wiem co mi się stało, ale ostatnio w moich daniach dużo szpinaku. Może, dlatego, że moje starsze dziecko jest jego miłośnikiem. Tak mam w domu Papaja :)
Na blogu znajdziecie również łososia podaną na szpinaku i pieczarkach. (przepis)

Składniki
4 pojedyncze piersi z kurczaka
450 g mrożonego szpinaku
200 ml śmietany 18%
2 ząbki czosnku
3 jajka
sól
pieprz
ostra papryka
1 łyżka masła klarowanego
2 łyżki oleju




Na patelni rozgrzać masło i przesmażyć chwilę rozmrożony szpinak. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę i wbić jajka. Doprawić solą i pieprzem Usmażyć wszystko razem mieszając.
Pierś z kurczaka naciąć tak aby zrobić kieszonkę w środku. Oprószyć solą, pieprzem . Do każdej kieszonki nałożyć usmażony szpinak i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Skropić całość olejem i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C aż mięso będzie upieczone.

Pozostałą część szpinaku która nam została ponownie zagrzać na patelni. Dodać śmietanę i doprawić solą, pieprzem oraz ostrą papryką. Chwilę smażyć.
Mięso podawać polane sosem.






kieszonki z kurczaka w sosie śmietanowo-szpinakowym




poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Herosi

Herosi.  Turlanie kości na czas z odrobiną magii
Gra autorstwa Adama Kwapińskiego

Rodzinna ocena, czyli co komu podoba się – subiektywnie opisujemy wrażenia z gry
Karol czyli Tata -
Herosi to gra karciana, najlepiej sprawdzająca się dla dwóch osób (choć na pudełku jest informacja o możliwości gry do czterech osób) z mechanizmem rzucania kośćmi w czasie rzeczywistym. Gracze wybierają jednego z czterech tytułowych herosów reprezentujących żywioły ognia, wody, powietrza czy ziemi i stają do tytanicznej walki z konkurentami o prymat w magicznej krainie. Gra zarówno tytułem, szatą graficzną, jak i całą konwencją konfliktu kojarzy się z kultową serią gier „Heroes of Might and Magic”.
Gracze mają zatem do dyspozycji karty z pięknymi grafikami stworów w każdym z czterech żywiołów. Właśnie z tych stworów gracze tworzą armię, która razem z kartą reprezentująca herosa są umieszczane na planszy gracza. Stwory mają z jednej strony osłonić herosa przed czarami i atakami stworów przeciwnika, z drugiej zaś strony mają wyeliminować stwory przeciwnika by odsłonić wrogiego herosa w celu wyeliminowania go. Pokonanie herosa przeciwnika następuje po zadaniu mu 21 ran, co jest równoznaczne z wygraną w grze.
Odpowiednie rozstawienie stworów na planszy gracza może znacznie ułatwić grę. Jednak największym atutem każdego z herosów jest możliwość rzucania czarów/zaklęć. Zaklęcia wraz z opisem ich działania umieszczone są na kartach. Zaklęcia dzielimy na trzy rodzaje; zaklęcia specjalne, unikalne dla każdego z herosów (np. ”Błogosławieństwo”), zaklęcia podstawowe („Rozkaz”, „Magiczny Pocisk” i „Rozbicie Zaklęcia”) oraz sześćdziesiąt zaklęć o szeregu różnorodnych skutków (od magicznych ataków po różnego rodzaju wzmocnienia, czy osłabienia).  

Na początku gry każdy z graczy otrzymuje sześć kart – jedno zaklęcie unikalne jego herosa oraz pięć kart zaklęć podstawowych (2 x Rozkaz, 2x Magiczny Pocisk i jedno Rozbicie Zaklęcia), dodatkowo wybiera na przemian z drugim graczem trzy zaklęcia z ośmiu kart ułożonych w dwa rzędy z talii zaklęć. W ten sposób powstaje talia początkowa, z której po potasowaniu gracz dociąga pierwsze cztery karty na rękę, które będzie mógł zagrać.

Możliwość zagrania karty zaklęcia z ręki przez gracza (czy też dobrania kart z tali) zależy od wyrzucenia odpowiedniego zestawu symboli na sześciu klimatycznych kościach (tyle kości otrzymuje każdy gracz na początku gry). Symbole na kościach odnoszą się do każdego z czterech żywiołów (woda, wiatr, ogień czy ziemi). Na każdej karcie zaklęcia jest umieszczony zestaw symboli żywiołów umożliwiający jego rzucenie.

Herosi to gra, w której obaj gracze równocześnie rzucają kośćmi (gracze mogą przerzucać dowolną ilość kości z sześciu, zostawiając sobie dowolną ilość kości z pasującymi im wynikami) aż do wyrzucenia właściwego zestawu. Gracz po wyrzuceniu zestawu symboli mówi: stop! Co przerywa rzuty drugiego gracza. Następnie gracz wykonuje jedną z akcji, którą umożliwiają mu wyrzucone przez niego symbole na kościach np.:
·         rzucenie zaklęcia i aktywacja stworów – wyrzucenie odpowiedniego zestawu symboli, zgodnego z tym na karcie, pozwala rzucić dane zaklęcie oraz - w zależności od ilości wyrzuconych symboli dowodzenia (hełmy) na pozostałych kościach - można aktywować stwory w celu ataku lub ruchu lub użycia jego zdolności specjalnej opisanej na karcie.

·         rozproszenie magii  - wyrzucenie na kościach po jednym z czterech symboli żywiołów pozwala na odrzucenie  z gry rzuconego przez przeciwnika zaklęcia z napisem trwały np. „Ściana Ognia”, „Trucizna”.
·       nauczenie zaklęcia – wyrzucenie czterech lub więcej symboli kart na kościach umożliwia dobranie na rękę jednej karty z ośmiu kart wyłożonych w dwóch rzędach na stole z talii kart zaklęć. Osiem kart jest uzupełniane nowymi kartami z talii zaklęć.
·   dobranie zaklęcia z tali gracza - wyrzucenie trzech symboli karty pozwala dobrać kartę z początkowej talii. Za każdy dodatkowy symbol karty powyżej trzech gracz może dobrać dodatkową kartę ze swojej talii (np. cztery symbole karty to dobranie dwóch kart na rękę ze swojej talii).
Drugi gracz, o ile układ na kościach pozwala, może wykonać swoją akcję lub odłożyć dowolne kości na bok. Po czym obaj gracze rozpoczynają znów równoczesne rzuty kośćmi, aż któremuś uda się wyrzucić upragniony układ symboli itd.
Grę wygrywa ten gracz, któremu uda się jako pierwszemu wyeliminować herosa drugiego gracza zadając mu 21 ran.
Podsumowując, gra ma swój klimat, którym jest połączenie szybkiego rzucania kośćmi z myśleniem jakie zaklęcie rzucić oraz z ułożeniem stworów na planszy gracza. Podczas gry czasami będzie Was nachodzić myśl: „kiedy kości pozwolą mi zaatakować moim smokiem by podsmażyć pierwszy szereg wrażych stworów”. To wszystko razem potrafi dać w przysłowiową kość, ale moim zdaniem warto spróbować, choć nie każdy lubi sprawdzać swoje szczęście w kościach.

Bartek czyli 8-letni syn – bardzo fajna gra.  Fajne potwory. Dużo rzucania kośćmi.

Na Plus
Klimat „hirołsów”
Piękna oprawa graficzna
Klimatyczne kości
Mix gry karcianej/kościanej/taktycznej
Dużo rzucania kośćmi – rzucanie w czasie rzeczywistym
Możliwość składania własnej armii albo zdefiniowanej
Samouczek dla początkujących
Zaawansowany tryb gry

Na Minus
Rzucanie kośćmi w czasie rzeczywistym (chaos i łatwość oszukania)
Nie mający szczęścia w kościach mogą się szybko zniechęcić (no ile w końcu można!) ;)
Symbol wiatru jest trudny do zauważenia na czarnej kości, łatwy do przeoczenia w ferworze rzutów
Uciekające kości ze stołu, kiedy przeciwnik rzuca upragniony zestaw
Atak/ruch stworów tylko po rzuceniu zaklęcia – ciężko czasami ruszyć duże stwory
Dobieranie kart po wyrzuceniu symboli kart – to spowalnia grę 








Ciasto Pszczółka

Na weekend upiekłam ciasto pszczółka. Ciasto ucierane przekładane kremem budyniowym, a na wierzchu warstwa kokosowa. Pycha! Spodobała mi się bardzo nazwa tego ciasta, że musiałam go upiec. Ciasto nie wymaga zbyt wiele pracy, łatwe w wykonaniu. Idealne do herbatki czy kawy.
Na moim blogu znajdziecie również podobne ciasto Żądło, ale jednak inne, bo drożdżowe.
Źródło Ciasta S. Anastazji


Masa kokosowa
250 g wiórek kokosowych
150 g masła
200 g cukru
6 łyżek mleka

Na patelni rozgrzać masło, wlać mleko i wsypać wiórki wymieszane z cukrem.
Wszystko razem smażyć na patelni, ale nie przyrumieniać.
Wystudzić.

Ciasto
200 g masła
200 g cukru pudru
500 g mąki
8 łyżek mleka
4 jajka
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Masło utrzeć z cukrem na gładką pulchną masę, a następnie dodawać po jednym żółtku stale miksując.Dodać mleko i miksować. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i zmiksować z ciastem. Pianę z białek ubić i delikatnie wymieszać z ciastem.
Blaszkę o wymiarach 23x38 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać ciasto, a następnie wyłożyć na nie przestudzoną masę kokosową.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C na złoty kolor i sprawdzając patyczkiem czy ciasto jest upieczone.
Po upieczeniu i wystudzeniu podzielić ciasto na dwa blaty.

Masa budyniowa
1/2 l mleka
2 budynie śmietankowe lub waniliowe
6 łyżek cukru
250 g masła

Dodatkowo
powidła śliwkowe
100 g czekolady

Z 1/2 l mleka odlać pół szklanki i wymieszać z dwoma budyniami i cukrem. Pozostałe mleko zagotować i na wrzątek wlać budyń stale mieszając aż będzie gęsty.
Odstawić do wystudzenia.
Masło utrzeć i stopniowo dodawać po łyżce ugotowanego budyniu. Miksować.

Składanie ciasta
1 blat ciasta
cienka warstwa powideł
masa budyniowa
warstwa powideł
blat ciasta z masą kokosową
polewa z rozpuszczonej czekolady

ciasto pszczółka






niedziela, 17 kwietnia 2016

Sałatka serowa

Dzisiaj mam dla Was przepis na szybką sałatkę serową. Ja wykorzystałam ser gouda i rokpol, ale możecie dodać inne swoje ulubione sery. Za każdym razem możecie zmieniać smak sałatki poprzez dodanie innych ziół. Bardzo smaczna jest z dodatkiem majeranku.
Jeśli macie ochotę na inne smaczne i szybkie sałatki to zapraszam tutaj



Składniki
150 g sera gouda
100 g sera rokpol
3 jajka ugotowane na twardo
1 puszka kukurydzy
1 cebula
1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki zielonej
1 łyżeczka ziół dalmatyńskich
3 łyżki majonezu
sól
pieprz
ostra papryka

Sery zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Jajka, papryki  i cebulę drobno posiekać. Kukurydzę odcedzić na sicie.
Dodać pozostałe składniki i wymieszać .
Najlepiej smakuje lekko schłodzona.

sałatka serowa

sobota, 16 kwietnia 2016

Schab po góralsku

Schab po góralsku to mięso zapiekane z kapustą kiszoną, a wszystko pod pierzynką ze śmietany.
Rewelacyjne w smaku. Można podać z ziemniakami, frytkami, kluskami.
Jest to pomysł na szybki obiad i alternatywa dla tradycyjnego schabowego. Nie, nie :)
Tradycyjny schabowy też jest smaczny, uwielbiam go.
Tutaj znajdziecie przepis na schab zapiekany z ajvarem .


Składniki
1 kg kapusty kiszonej
700 g schabu bez kości
250 ml śmietany 18%
2 łyżki mąki
2 łyżki masła klarowanego
sól
pieprz

Kapustę kiszoną włożyć do garnka, wlać dwie szklanki wody i gotować około 20 minut. W razie potrzeby uzupełnić wodę.
Odcedzić kapustę na sicie.
Schab pociąć na kotlety o grubości 1 cm i rozbić i delikatnie rozbić do grubości około 0,5 cm.
Każdy kotlet oprószyć z dwóch stron solą i pieprzem, a następnie usmażyć na rozgrzanym maśle na lekko rumiany kolor.
Połowę kapusty wyłożyć na dno naczynia, a na to usmażone mięso i ponownie resztę kapusty.
Śmietanę wymieszać dokładnie z mąką i rozsmarować na wierzchu kapusty.
Piec w 200 stopniach C do momentu aż góra zrobi się rumiana.
Podawać na gorąco.

schab po góralsku

piątek, 15 kwietnia 2016

Ryba po indiańsku

Jak na piątek przystało mam dla Was rybę po indiańsku. Takie szybkie jednogarnkowe danie.
Udało mi się kupić brzuszki z dorsza, które bardzo lubię. Smaczna ryba, świeża i nie jest mrożona, dzięki czemu nie płacę za wodę zamrożoną.
Na blogu znajdziecie również inne przepisy z rybami takie jak zapiekane, smażone, itp (tutaj)
Inspiracja: prl-kuchniadanusi.blogspot.com

Składniki

800 g filetów z dorsza
5 średnich ziemniaków
1 czerwona papryka
1 papryka chilli
1 łyżeczka kminu rzymskiego
1 puszka pomidorów bez skóry
2 łyżki masła klarowanego
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka soku z cytryny
1 liść laurowy
sól
pieprz

W rondlu rozgrzać masło klarowane i podsmażyć cebulę drobno pokrojoną, a następnie dodać posiekany drobno czosnek, paprykę pokrojoną w kostkę, papryczkę chilli bez pestek drobno posiekaną, liść laurowy, kmin  i mieszając smażyć około 5 minut. Wlać puszkę pomidorów, dodać obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, paprykę ostrą, posolić, popieprzyć i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu.
Jak ziemniaki będą juz miękkie włożyć rybę pokrojoną na kawałki, oprószoną solą, pieprzem i skropioną sokiem z cytryny. Rybę ułożyć na wierzchu potrawy i ponownie dusimy pod przykryciem aż rybka będzie gotowa. (około 12 minut)

ryba po indiańsku


czwartek, 14 kwietnia 2016

Pulpety w kremowym sosie pieczarkowym

Jeśli nie macie pomysłu na obiad to polecam Wam pulpety w sosie pieczarkowym . Ja podałam z makaronem, ale również smakują z ziemniakami czy kaszą.
Do tego surówka i już obiad gotowy. Na blogu znajdziecie również pulpety w sosie koperkowym czy pulpety w sosie pomidorowym. Ja lubię wszystkie i chętnie je robię.
Taki sposób na wykorzystanie mięsa mielonego.

Składniki

500 g mięsa mielonego wieprzowego
1 cebula
2 kromki czerstwego chleba
1 jajko
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżka bułki tartej
sól
pieprz

mąka do oprószenia
2 łyżki masła klarowanego

sos
250 g pieczarek
200 ml śmietany 18%
sól
pieprz
liść laurowy
1 łyżeczka mąki (opcjonalnie)
koperek

Mięso, cebulę drobno posiekaną, namoczony i odciśnięty chleb oraz pozostałe składniki dokładni wymieszać.
Z masy mięsnej uformować kulki wielkości orzecha włoskiego, obtoczyć w mące i delikatnie obsmażyć na rozgrzanym maśle.
W rondlu zagotować 1,5 l wody i włożyć pulpety, liść laurowy oraz pokrojone w plasterki pieczarki.
Wszystko gotować na wolnym ogniu około 30 minut.
Śmietanę wymieszać z mąką i trzema łyżkami sosu po czym wlać do rondla, doprawić solą, pieprzem i zagotować.
Posypać koperkiem.

pulpety w sosie pieczarkowym

środa, 13 kwietnia 2016

Warkocz drożdżowy cynamonowy

Drożdżowe ciasto w formie warkocza. Taka pyszna cynamonowa bułka. Idealna na śniadanie lub podwieczorek ze szklanką mleka lub kakao. Kiedy piekłam to ciasto zapach cynamonu i ciasta wypełniał mieszkanie. Skojarzyło mi się trochę z zapachem świąt. Może i Wy upieczecie taką bułeczkę. Mi wyszły dwa spore warkocze. Jeden zjedliśmy jeszcze ciepły, bo takie najbardziej lubię.

Składniki na dwa mniejsze lub jeden duży
500 g mąki pszennej
2 jajka M
250 ml ciepłego mleka
2 łyżki cukru waniliowego
30 g świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli
1/2 szklanki  cukru
80 g masła

masa
60 g rozpuszczonego masła
1 łyżeczka cynamonu
5 łyżek brązowego cukru
Wszystko razem wymieszać 

Do kubeczka pokruszyć drożdże , wsypać 1 łyżkę cukru , wlać 3 łyżki mleka i rozetrzeć .
Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do miski przesiać mąkę, dodać cukier , cukier waniliowy i sól.
Masło roztopić i przestudzić.
Do ciepłego mleka dodać jajka i roztrzepać widelcem, a następnie dodać roztopione masło. Wszystko wymieszać i wlać do miski z mąką. Dodać wyrośnięte drożdże. Wszystko wymieszać łyżką do połączenia się składników. Wyłożyć ciasto na stolnicę oprószoną mąką i zagnieść ciasto na gładko.
Ponownie przełożyć ciasto do miski , nakryć miskę ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Ciasto podzielić na dwie części. Każdą część rozwałkować na prostokąt o grubości 0,5 cm
i posmarować masłem wymieszanym z cukrem i cynamonem. Zwinąć w rulon. Rozciąć nożem wzdłuż rulonu zostawiając 5 cm nie przecięte na końcu.
Przekładać wzajemnie ze sobą dwa końce, zwinąć w koło i połączyć.
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do wyrośnięcia. Posmarować resztką masła z cynamonem i piec w 180 stopniach C do momentu aż będzie rumiane.


warkocz drożdżowy cynamonowy




wtorek, 12 kwietnia 2016

Kociołek prowansalski

Dania jednogarnkowe lubię przygotowywać, podobnie jak zapiekanki. Mało pracy, mało zmywania, a jedzonko pyszne.  Zrobiłam tego tak dużo, że będziemy jeść dwa dni.
Ale to ma swoje zalety, bo będę miała więcej czasu na inne rzeczy. Na blogu znajdziecie również inne dania jednogarnkowe tutaj
Tak czekam na słoneczko i ciepłe dni, a tu zimno i pochmurno. Może wiecie, kiedy do nas zawita wiosna?

Składniki
4 udka indycze bez kości i skóry
250 g pieczarek
2 gałązki selera naciowego
kawałek selera
1 pietruszka
1 papryczka chilli  bez pestek
2 łyżki soku z cytryny
1 cebula
2 średnie marchewki
1 łyżka ziół prowansalskich
2 łyżki sosu sojowego
sól
pieprz
2 łyżki masła klarowanego

Udka podzielić na dwie lub trzy części, skropić sokiem z cytryny i oprószyć solą i pieprzem.
Masło rozgrzać w rondlu i podsmażyć udka na rumiano z każdej strony.
Dodać pokrojoną cebulę i chwilę smażyć. Warzywa pokroić w kostkę i dodać do mięsa.
Smażyć chwilę, a następnie wlać dwie szklanki  wody, sos sojowy i dusić pod przykryciem na małym ogniu aż mięso i warzywa będą miękkie. W razie potrzeby uzupełnić wodę.
Dodać zioła prowansalskie, doprawić solą i pieprzem. Ostatecznie można zagęścić potrawę mąką rozrobioną w wodzie, a następnie zagotować.

kociołek prowansalski


poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Karpatka z kremem budyniowym

Karpatkę pewnie wszyscy znacie. Ciasto parzone z kremem budyniowym. Uwielbiam to ciasto. Pamiętam go jeszcze z czasów dzieciństwa. Mój tato jest jej miłośnikiem i moja mama bardzo często ją robiła. Teraz ja przejęłam pałeczkę i piekę swojej rodzince. Krem do tego ciasta robię za każdym razem inny. Dzisiaj budyniowy, taki najlepszy.
Źródło mojewypieki.com


Ciasto
1 szklanka wody
125 g masła
1 szklanka  mąki pszennej
5 jajek

Wodę i masło umieścić w rondlu i podgrzewać aż masło się roztopi. Wsypać mąkę i energicznie mieszać łyżką drewnianą, aby ciasto się nie przypaliło. Podgrzewać na małym ogniu i stale mieszać.
Ciasto musi być gładkie i szkliste. Odstawić do wystygnięcia.
Po wystudzeniu dodawać po jednym jajku, stale miksując.
Podzielić ciasto na dwie części.
Blaszkę o wymiarach  32x23 cm wysmarować masłem i posypać mąką.
Wyłożyć jedną połową ciasta dno blaszki rozsmarowując go łyżką.
Piec w 200 stopniach C około 25 minut.
To samo powtórzyć z drugą połową ciasta.

Krem
3 szklanki mleka
130 g cukru
1 jajko
4 żółtka
20g mąki pszennej
40 g mąki ziemniaczanej
350 g masła

cukier puder do oprószenia


Dwie szklanki mleka zagotować.
Z jedną szklanką mleka wymieszać cukier, jajko, żółtka i mąkę ziemniaczaną i pszenną i całość wlać do gotującego się mleka. Mieszać i gotować aż powstanie gęsty budyń.
Nakryć ugotowany budyń folią spożywczą, tak aby go dotykała.  Wystudzić.
W misce zmiksować masło na gładko i stopniowo miksując dodawać łyżką ugotowany budyń.

Krem wyłożyć na jeden placek i przyłożyć drugim.
Posypać wierzch cukrem pudrem.

karpatka



niedziela, 10 kwietnia 2016

Sałatka z tortellini i rukolą

Dawno nie robiłam żadnej sałatki i oto jest. Sałatka z tortellini i rukolą, a do tego wspaniały sos z jogurtowy z awokado.
Polecam Wam, bo jest bardzo dobra, szybka w wykonaniu, a jeszcze szybciej znika.
Na moim blogu znajdziecie również inną sałatkę z tortellini, a przepis znajdziecie tutaj .
A teraz zapraszam po przepis


Składniki
250 g tortellini
1 cebula
250 g pomidorów koktajlowych
2 ząbki czosnku
1 łyżka masła klarowanego
1 garść rukoli

Sos
2 awokado
400 ml jogurtu typu greckiego
2 łyżki soku z cytryny
1/2 łyżeczki cukru
sól
pieprz
szczypta płatków chilli

Tortellini ugotować i odcedzić na sicie.
Na patelni rozgrzać masło i zeszklić cebulę pokrojoną drobno, ale nie rumienić po czym dodać drobno pokrojony czosnek i pomidory przekrojone na pół.
Smażyć około 2 minut stale mieszając.
Do miski włożyć ugotowane tortellini, pomidory i rukolę.

Awokado obrać, skropić z sokiem z cytryny, dodać jogurt i wszytko zblendować na gładko.
Doprawić solą, cukrem, pieprzem i płatkami chilli.
Wlać sos do sałatki i wymieszać.

sałatka z tortellini i rukolą

sobota, 9 kwietnia 2016

Bułki z kawałkami czekolady

Upiekłam bułeczki drożdżowe z kawałkami czekolady i rodzynkami. Pyszne, mięciutkie i puszyste.
Wygoniłam lenia i pobuszowałam dzisiaj trochę w kuchni. Tak, tak to tygryski lubią najbardziej.
Relaks przy mieszaniu w garnkach. Pogoda dzisiaj nie była najlepsza więc była okazja piec, gotować. Weekend przed nami i teraz możemy poleniuchować, poczytać książkę, a jak zaświeci słoneczko to wyjść na wiosenny spacer z rodzinką.


Składniki
380 g mąki pszennej
1/4 łyżeczki soli
1/4 szklanki cukru
20 g świeżych drożdży
120 ml ciepłego mleka
1 jajko
50 g roztopionego masła


180 g czekolady
4 łyżki rodzynek

50 g mąki pszennej
i około 50 ml wody.

Drożdże pokruszyć do garnuszka, dodać 1 łyżkę cukru, 3 łyżki ciepłego mleka (nie gorące).
Rozetrzeć na gładko. Posypać jedną łyżeczką mąki przykryć lnianą ściereczką i odstawić
w ciepłe miejsce do momentu aż drożdże zaczną powiększać swoją objętość.
Do miski przesiać mąkę, dodać cukier, sól, mleko roztrzepane z jajkiem. roztopione i ostudzone masło i wyrośnięte drożdże. Ciasto wyrobić drewnianą łyżką, do momentu aż będzie od niej odchodzić, a następnie zagnieść.
Włożyć ciasto do miski nakryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia. Powinno podwoić swoją objętość.

Po tym czasie dodać do ciasta posiekaną czekoladę i rodzynki i zagnieść.
Z ciasta rozwałkować koło o grubości około 0,5 cm i podzielić go na cztery części, a potem każdą część na kolejne dwie. Z każdego kawałka zwinąć bułeczki i ułożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Nakryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.

50 g maki wymieszać z wodą. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Włożyć do woreczka foliowego z uciętym rożkiem lub szprycy  i na każdej bułce zrobić z ciasta krzyż.
Piec w 190 stopniach C około 15-20 minut. Bułki muszą być rumiane.




Bułki z kawałkami czekolady




piątek, 8 kwietnia 2016

Łopatka w sosie musztardowym

Taki obiad dzisiaj podałam. Ziemniaki z wody, łopatka duszona w sosie musztardowym i buraczki .
Było bardzo smacznie, a nawet zostało mi jeszcze na następny dzień. I dlatego jutro będę miała więcej czasu wolnego hi hi :)
Będę musiała nadrobić zaległości prac domowych, bo ostatnio mam nowego kumpla Ma na imię leń :) Tez tak czasami macie? Jutro spróbuję go pogonić, może się uda, bo mam w planach upiec jakieś ciasto.

Składniki
1 kg łopatki wieprzowej bez kości
1 szklanka wody
2 łyżki masła klarowanego
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki musztardy
2 łyżki mąki
sól
pieprz

Mięso pokroić na plastry o grubości około 0,5 cm i oprószyć je solą i pieprzem.
W rondlu rozgrzać masło i zrumienić na nim mięso z dwóch stron. Wlać 1 szklankę wody i dusić na małym ogniu pod przykryciem aż mięso będzie miękkie. W razie potrzeby uzupełnić wodę.
Dodać sos sojowy, musztardę. Mąkę rozmieszać dokładnie z 1/2 szklanki wody i wlać do sosu. Zagotować aż sos zgęstnieje. Doprawić solą i pieprzem.

łopatka w sosie musztardowym

czwartek, 7 kwietnia 2016

Zupa z serków topionych

Najprostsza zupa, ale bardzo smaczna. Możecie ją przygotować na bazie wywaru mięsnego lub warzywnego. Podawać można z grzankami, groszkiem ptysiowym lub tostami.
Smakuje nawet mojemu mężowi, który nie jest miłośnikiem zup.
Tutaj znajdziecie również inne pomysły na zupy, a szczególnie moją ulubioną zupę pomidorową.
A jaka jest Wasza ulubiona zupa?


Składniki
1,5 wywaru mięsnego lub warzywnego
3 serki topione
200 ml śmietany
150 g szynki
koperek
sól
pieprz

Wywar zagotować i dodać serki topione. Gotować aż się rozpuszczą. Dodać śmietanę, ale już nie gotować, dodać posiekany koperek.
Doprawić solą, pieprzem.
Wlać na talerz  i dodać pokrojoną w drobną kostkę szynkę.
Podawać z grzankami.

zupa z serków topionych

Kaszanka z ziemniakami

Jeśli lubicie kaszankę to mam dla Was przepis, a raczej pomysł na jej przygotowanie i podanie.
Nie wszyscy są miłośnikiem, ale ja jako wnuczka masarza, bardzo lubię. Pamiętam jak mój dziadek zawsze nam przygotowywał różne kiełbaski, kaszanki, pasztetową. To były fajne czasy.
Polecam Wam również kaszankę z grilla, bo jest bardzo smaczna.


Składniki
500 g kaszanki
1 cebula
1 łyżeczka majeranku
pieprz
2 łyżki masła klarowanego

ziemniaki
śmietana
natka pietruszki


Kaszankę pokroić w plastry bez skóry.
Na maśle zeszklić cebulę pokrojoną drobno, a następnie dodać kaszankę i smażyć mieszając. Doprawić majerankiem, pieprzem.
Ziemniaki ugotować w posolonej wodzie. Odcedzić i ubić ze śmietaną i posiekaną natką pietruszki.
Podawać z usmażoną kaszanką.

kaszanka z ziemniakami

środa, 6 kwietnia 2016

Kurczak z chrupiącą skórką

Kurczak, który robi się sam. Nie ma przy nim pracy wiele pracy. Smarujemy przyprawami, pakujemy do piekarnika w rękawie do pieczenia i gotowe.
Mięso jest soczyste, mięciutkie, a skórka chrupiąca. Takie własnie mięso najbardziej lubię.
Do tego podałam frytki i surówkę z pora z marchewką
Polecam na niedzielny obiadek :)

Składniki
1 kurczak
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
1/4 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżeczka curry
1 łyżka oleju
rękaw do pieczenia

Kurczaka umyć i osuszyć ręcznikiem papierowym.
Wszystkie przyprawy wraz z olejem wymieszać w miseczce i natrzeć bardzo dokładnie kurczaka z każdej strony.
Włożyć go do rękawa do pieczenia, a jego końce mocno zawiązać.
Zrobić w rękawie trzy dziurki np wykałaczką i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 1 godziny.
Po tym czasie ostrożnie rozciąć rękaw i piec jeszcze około 15 minut aż mięso będzie ładnie rumiane.

kurczak z chrupiącą skórką


wtorek, 5 kwietnia 2016

Wątróbka panierowana

Dzisiaj mam dla Was propozycję na przygotowanie wątróbki drobiowej w formie kotletów panierowanych. Wiem, wiem.... Niektórzy ją uwielbiają, a inni nie znoszą tego smaku.
Hm... sama nie wiem do których osób ja należę.
Jednak w tym wydaniu bardzo mi smakowała. Pycha! Do tego ziemniaki lub frytki i oczywiście surówka.
Polecam również wątróbkę indyczą z ananasem .





Składniki
500 g wątróbki drobiowej
1 jajko
sól
pieprz
bułka tarta do panierowania
masło klarowane do smażenia

Wątróbkę jak największe kawałki włożyć do miski, oprószyć solą i pieprzem.
Jajko roztrzepać w miseczce i lekko posolić i popieprzyć.
Wątróbkę obtoczyć w bułce tartej, w jajku i ponownie w bułce tartej.
Smażyć na rozgrzanym maśle na rumiany kolor z dwóch stron.

wątróbka panierowana


poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Zombiaki 2

Zombiaki 2.  Towarzysze – Nieumarli na Moskwę! Urra!!!
Gra autorstwa Ignacego Trzewiczka

Rodzinna ocena, czyli co komu podoba się – subiektywnie opisujemy wrażenia z gry

Karol czyli Tata -
Zombiaki 2 to klimatyczna gra karciana dla dwóch osób, o prostych zasadach i szybkiej rozgrywce. 
Tematem jest walka z zombie okraszona elementami humorystycznymi na kartach. Gracze biorą udział w walce o przetrwanie Moskwy podczas inwazji nieumarłych smakoszy mózgów. Jeden z graczy obejmuje dowództwo ludzi broniących barykad Moskwy a drugi staje na czele hordy wygłodniałych zombie. Dwóch  graczy w ciągu ok. 30 minut rozgrywki próbuje osiągnąć przeciwstawne cele. Gracz grający ludźmi zagrywa karty, aby opóźnić i zabić zombie. Jego celem jest dotrwanie do świtu – wtedy ludzie wygrywają. Tymczasem gracz kierujący hordą nieumarłych próbuje jak najszybciej doprowadzić choć jednego zombie do barykady, co jest wygraną truposzy.
Zombiaki 2 to gra typu tower defence, w której mamy trzy równoległe tory (ulice) po pięć pól (przecznice) zakończone z jednej strony cmentarzem (siedlisko nieumarłych) a z drugiej strony barykadą (miejsce obrony ludzi). Po tych trzech torach/ulicach nieubłaganie będzie maszerować horda nieumarłych w stronę barykady ludzi. Tylko od umiejętności obu graczy zależy, czy ludzie dotrwają świtu. Świt oznacza kartę o tej nazwie leżącą pod talią gracza kierującego nieumarłymi. Jeśli ta talia wyczerpie się i zostanie odkryta karta „Świt”, to gracz kierujący ludźmi wygrywa. Wspomniana talia to czterdzieści kart a w niej karty licznych nieumarłych o swojskich imionach (np. „Iwan” duma Moskwy, nieustraszony „Czeczen” czy sprinter „Siergiej”) oraz karty wspierające nieumarłych  (np. „Kasparov” zamiana miejscami nieumarłych). Nieumarli wygrywają jeśli choć jeden zombie dotrze na pole barykady. Tymczasem w talii ludzi również mamy czterdzieści kart. W tej talii znajdziemy wszelkiego rodzaju zabójcze działania lub narzędzia, których zadaniem jest zabijanie lub spowalnianie zombie, np. „Carski Strzał”, „Molotov”, „Reflektor”, czy „Kable”. Rodzynkami w tej kolekcji są klimatyczne pojazdy, tj. zabójczy „Trolejbus”, który zadaje rany nieumarłym  na jednej przecznicy, potężny „Kamaz” pełniący rolę spychacza, „Trabant” czyli pędząca tekturowa bomba, czy „Tramwaj”.
Rozgrywkę rozpoczyna gracz kierujący nieumarłymi dobierając cztery karty ze swojej talii i  wykładając je odkryte na cmentarzu.  
Z tych czterech kart jedną gracz musi odrzucić a pozostałe zaś może:
·         zagrać (np. kładzie nowego zombiego na jednym z trzech pól torów/ulic przy cmentarzu albo zagrać akcję karty z ręki)
·         zostawić sobie na kolejne tury gry
·         odrzucić do talii odrzuconych kart

Karty w grze dzielą się na wykładane stół, czyli na jeden z trzech torów/ulic (zombie, pojazdy, zasieki czy kable) lub  akcje zagrywane z ręki, tj. „Carski Strzał” czy „Ulica w Ogniu”. Po pierwszym graczu tę samą sekwencję wykonuje drugi gracz, z tym że on wykłada cztery karty przy barykadzie a zagrane kładzie na trzech polach torów/ulic przy barykadzie. Gracze na przemian wykonują swoje tury. W czasie następnych tur gry dochodzą fazy dotyczące kart wyłożonych już na tory/ulice. Fazy te poprzedzają dociąganie kart i ich zagrywanie. Pierwsza faza to sprzątanie/usuwanie z torów/ulic kart, których działanie ograniczone jest w czasie (np. „Zasieki”). Druga faza to ruch kart danego gracza po torach/ulicach (zombie w stronę barykady a pojazdy w stronę cmentarza) o jedno pole, za wyjątkiem zombie „Siergieja” biegnącego o dwa pola czy psa „Szarika” poruszającego się do trzech pól. 
Bardzo istotna w grze jest zasada, że każdy zombie trafiony (nie zabity) w wyniku zagranych kart musi się cofnąć o jedno pole o ile jest to możliwe - wyjątkiem od tej zasady jest zombie „Borys”, który kulom się nie kłania oraz osłonięte zombie kartą „Człowieka” (karta ta pochłania jednorazowe wszystkie rany zadawane przez jedną kartę).
Gra umożliwia szereg zagrywek opartych na wprowadzeniu nieumarłych do gry bliżej barykady dzięki kartom „Matuszka” czy „Zasadzka”. Można też ograniczać możliwości zagrywania kart przez gracza broniącego barykady kartami „Terror” czy „Gniazdo”. Najbardziej zabójczą dla gracza broniącego barykady jest karta „Amerykański Shit” uruchamiająca natychmiast dodatkową turę nieumarłych.  Gracz prowadzący hordę truposzy ma jeszcze do dyspozycji ciekawą kartę „13. Godzina” opóźniającą nadejście świtu. Natomiast gracz broniący barykady ma wspomniane już cztery zabójcze pojazdy oraz karty działające wzdłuż torów/ulic tj. „Reflektor”, „Ulica w Ogniu” czy „220V”. Jednak najciekawsze  karty to „KGB” - odrzucenie karty z talii nieumarłych oraz „Posiłki”  - pobranie dowolnych dwóch kart z talii kart odrzuconych.
Gra jest łatwa do wytłumaczenia, trwa tylko 30 minut i ma syndrom jeszcze jednej rozgrywki. Oprawa graficzna bardzo dobrze wprowadza w specyficzny klimat rosyjskiej walki z zombie z lekkim przymrużeniem oka.
Podsumowując – Gra prosta, krótka umożliwiająca stosowanie ciekawych zagrywek budująca presję, szczególnie u gracza broniącego barykady. Mechanika gry świetnie oddaje klimat rozpaczliwej walki do świtu z zombiakami zdeterminowanymi skonsumować świeże mózgi. Dla ludzi lubiących zombie. Jednym słowem - Urra!

Bartek czyli 8-letni syn –  Bardzo fajna gra. Ładne obrazki na kartach.  Żartobliwe opisy.  Bardzo lubię grać w takie gry.

Na Plus
Gra mimo prostych zasad sprawia dużą frajdę
Gra tylko dla dwóch osób
Dla fanów zombie i rosyjskich klimatów
Z lekkim przymrużeniem oka na opisach kart
Świetna mechanika oddająca walkę z zombiakami
Krótka i pełna emocji rozgrywka
Syndrom jeszcze jednej rozgrywki  
Klimatyczna oprawa graficzna i wypraska w pudełku
Małe wymiary pudełka umożliwiają podróże

Na Minus
Nie przypadnie do gustu większości Paniom i seniorom
Nie każdy będzie dobrze odbierał specyficzny humor
Nie jest to gra na danie główne spotkania planszówkowego

Ps. Mała gra karciana typu tower defence z dobrą mechaniką w klimacie walki o przetrwanie do świtu. Dla fanów zombie pozycja obowiązkowa! Jednym słowem towarzysze żywi do obrony barykad a martwi na barykady szturmem. Urraaaaa! 







Ciasto wesoły słonecznik

Ciasto wesoły słonecznik. Rewelacyjne w smaku, bardzo łatwe do zrobienia. Wymaga trochę czasu do przygotowania, ale warto. Biszkopt można upiec dzień wcześniej, dzięki czemu przyspieszymy sobie czas na spróbowanie ciasta.
Skorzystałam z przepisu S. Anastazji i nie jest to pierwsze ciasto jakie upiekłam z Jej przepisów.
Jeśli  chcecie zobaczyć inne ciasta to zapraszam tutaj. Szczególnie polecam ciasto kakowo-kokosowe z masą serową 
Źródło Ciasta S. Anastazji


Biszkopt
6 jajek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywno, a następnie dodawać cukier stale ubijając.
Dodawać pojedynczo żółtka, miksując.
Do ubitej masy jajecznej przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać łyżką
do połączenia się składników
Blaszkę o wymiarach 38x23 cm wyłożyć na dnie papierem. Nie smarować boków formy.
Wlać ciasto, wyrównać i piec w 180 stopniach C około 40 minut.
Biszkopt po wystudzeniu wyjąć z blaszki i podzielić na dwa blaty.

Masa
400 g słonecznika łuskanego
4 łyżki mleka
120 g masła+
500 g masła
1 puszka kajmaku (ale nie masy krówkowej)

120 g masła rozpuścić, dodać mleko i słonecznik. Wszystko razem smażyć około 10 minut stale mieszając, a następnie wyłożyć na blaszkę i piec w 180 stopniach na złoty kolor, ale od czasu do czasu pomieszać.
Masło utrzeć na gładko dodać kajmak i ponownie zmiksować.
Do masy dodać 3/4 wystudzonego zrumienionego słonecznika i dokładnie wymieszać.

Dodatkowo
1 paczka herbatników
100 g czekolady

Składanie ciasta
1 blat biszkoptu
1/2 masy
1 blat biszkoptu
pozostała część masy (ale zostawić dwie czubate łyżki)
herbatniki
posmarować delikatnie masą 
posypać resztą słonecznika
polać rozpuszczoną czekoladą



ciasto wesoły słonecznik




niedziela, 3 kwietnia 2016

Zapiekanka makaronowa ze szpinakiem i jajkami

Szybka zapiekanka makaronowa ze szpinakiem. Bardzo ładnie się kroi i nie rozpada się. Ja wykorzystałam szpinak mrożony, ale również można dać świeże listki, które również należy bardzo krótko usmażyć na patelni. Ja, która zbytnio nie przepadam za szpinakiem zjadłam ją z apetytem.
A jeśli macie ochotę na inne zapiekani to zapraszam tutaj. Uzbierało się ich dość dużo.



Składniki
400 g makaronu świderki
200 ml śmietany
4 jajka
400 g szpinaku mrożonego
150 g sera żółtego
1 łyzka masła klarowanego
sól
pieprz

Makaron ugotować. Szpinak rozmrozić i  i lekko podsmażyć na maśle, wbić jajka i usmażyć.
Wymieszać z makaronem i przełożyć do naczynia do zapiekania. Śmietanę wymieszać z solą, pieprzem i polać wierzch zapiekanki.
Posypać startym serem i zapiekać w piekarniku w 180 stopniach C do momentu rozpuszczenia się sera i jego zarumienienia.

zapiekanka makaronowa ze szpinakiem i jajkami

sobota, 2 kwietnia 2016

Żeberka jarmarczne duszone

Dawno nie było mięsa, a więc czas nadrobić zaległości. Zrobiłam żeberka duszone w sosie z kiszonym ogórkiem. Polecam Wam, bo są rewelacyjne w smaku.
Do tego ziemniaki i surówka. Czyż nie jest to pyszny obiad?
Jeśli macie ochotę wypróbować żeberka przygotowane w inny sposób, ale równie smaczny to zapraszam tutaj
A na sobotni lub niedzielny obiad polecam poniższy sposób na żeberka


1 kg żeberek wieprzowych
2 duże cebule
5 ogórków kiszonych
2 łyżki mąki + 1 łyżka mąki
2 łyżki masła klarowanego
2 szklanki wody
sól
pieprz
słodka papryka

Żeberka podzielić na porcje, oprószyć solą i 2 łyżkami mąki .
Na patelni rozgrzać łyżkę masła i zrumienić mięso z dwóch stron.
W rondlu rozgrzać 1 łyżke masła i zeszklić cebulę pokrojoną w piórka.
Dodać podsmażone żeberka, wlać wodę i dusić na małym ogniu aż mięso będzie miękkie.
1 łyżkę mąki rozrobić w małej ilości wody i wlać do mięsa, dodać pokrojone w kostkę ogórki kiszone i dusić jeszcze z 5 minut.
Doprawić solą, pieprzem i papryką słodką.

żeberka jarmarczne duszone

piątek, 1 kwietnia 2016

Wiosenna sałatka

Już niedługo zawita do nas wiosna. Mam taką nadzieję :). Ja dzisiaj próbuję ją przywołać wiosenną sałatką. Taką szybką, ale kolorową i smaczną. Można ją podać do obiadu, kanapek lub samodzielną przekąskę. Tylko cztery składniki i mamy lekkie wiosenne danie na talerzu.
Też tak tęsknicie za wiosną ? Ja mam dość już tych szarych dni. Pragnę słoneczka, kolorów, radości. Czekam na zielone drzewa, kwiaty ...


Składniki
1 długi ogórek
1 pęczek rzodkiewek
mix sałat
1 mała czerwona cebula

sos
3 łyżki oliwy
1 łyżka płynnego miodu
1 łyżka octu balsamicznego
sól
pieprz

Wszystkie składniki włożyć do małego słoiczka, zakręcić go i energicznie potrząsać do połączenia się składników.

Ogórek, cebulę  i rzodkiewki pokroić w kostkę.
Na półmisek wyłożyć mix sałat i pokrojone warzywa. Polać sosem i wymieszać.

wiosenna sałatka

Pasta jajeczna z makrelą

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju pasty do chleba. Dzisiaj zrobiłam pastę na bazie jajek i wędzonej makreli. Bardzo smaczna. Myślałam, że wystarczy mi jeszcze na śniadanie, ale jak zawsze zrobiłam za mało. Cóż trzeba będzie jutro wymysleć inne smarowidło do chleba.
Jeśli macie ochotę wypróbować inne moje pasty do pieczywa to zapraszam tutaj



Składniki
6 jajek ugotowanych na twardo
1 średnia wędzona makrela
1 pęczek szczypiorku
1/2 łyzeczki musztardy
2 łyżki majonezu
sól
pieprz

Jajka drobno posiekać. Makrelę oddzielić od ości i drobno pokruszyć. Dodać posiekany szczypiorek , majonez i musztardę. Doprawić solą i pieprzem. Wszystko ugnieść widelcem i dokładnie wymieszać.

pasta jajeczna z makrelą